400 g maku lub bezglutenowej masy makowej np. Helio
350 g cukru pudru
6 jaj
4 łyżki bezglutenowej mąki uniwersalnej
lub Mix C Schaer
1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
2 łyżki posiekanych bakalii bez śladowych ilości glutenu
np.: śliwki, morele, rodzynki, żurawina itd.
opcjonalnie olejek migdałowy bezglutenow
Składniki na masę serową
1 kg białego sera nlub gotowej masy serowej bez śladowych ilości glutenu
½ kostki masła
300 g cukru pudru
6 jaj
cukier waniliowy bezglutenowy Celiko
2 łyżki posiekanych bakalii bez śladowych ilości glutenu np.: śliwki, morele, rodzynki, żurawina itd.
opcjonalnie olejek cytrynowy bezglutenowy np. aromaty Libella
Przygotowanie masy makowej
Ugotuj i zmiel mak. Bakalie umyj, zalej wrzątkiem na kwadrans. Następnie je odsącz i posiekaj. Oddziel białka od żółtek. Utrzyj cukier z żółtkami, stopniowo dodawaj zmielony mak, mąkę z proszkiem do pieczenia, olejek. Wyrobioną masę przełóż do miski. Jeśli użyjesz gotowej masy makowej, dodaj do niej tylko żółtka, mąkę z proszkiem do pieczenia i utrzyj.
Przygotowanie masy serowej
Bakalie umyj i zalej wrzątkiem. Następnie odsącz i posiekaj (jeśli Ty lub biesiadnicy nie lubią bakalii w serniku, możesz je pominąć, nie zmieniając proporcji pozostałych składników). Oddziel białka od żółtek. Utrzyj cukier puder z żółtkami i masłem. Dodawaj pokrojony na kawałki ser i wyrabiaj mikserem na pulchną masę. Dodaj posiekane bakalie i olejek.
Pieczenie
Piekarnik nastaw na 180 stopni C (góra-dół). Prostokątną blachę o wymiarach około (25 cm x 35 cm) wyłóż papierem do pieczenia. Ubij pianę z 6 białek i dodaj do masy makowej. Delikatnie wymieszaj i wyłóż na blachę. Ubij kolejne 6 białek, dodaj do masy serowej i delikatnie wymieszaj. Wyłóż na masę makową. Wstaw blachę do piekarnika na 80 minut. Do ciasta możesz przygotować lukier albo polewę czekoladową, a dla uczulonych na kakao: polewą karbową MAG.
Ciasto jest długo wilgotne i na pewno bardzo świąteczne. Jeśli upieczecie je na bezglutenowego Sylwestra, z pewnością przetrwa do Nowego Roku i jeszcze dłużej.
Pierniczki bezglutenowe z powidłami śliwkowymi i czekoladą (wegańskie)
Do garnuszka wlej wodę i gotuj 3 min siemie lniane. Odstaw do ostygnięcia.
Do miksera przełóż siemię lniane (konsystencja „glutowata”) i miksuj z ksylitolem. Następnie dodaj mąkę z przyprawami i dalej miksuj.
Blat posyp mąką i gotowe ciasto rozwałkuj na grubość 2 mm. Wytnij ulubione wzory.
Rozłóż ciasteczka na blaszkę wyłożoną papierem i piecz w 170 stopniach przez 8 min.
Upieczone ciasteczka możesz udekorować każde z osobna, albo zrobić tak ja, czyli przełożyć powidłami śliwkowymi i polać gorzką czekoladą. Uwierz mi, nie będziesz żałować! Zatem do dzieła: posmaruj ciastko powidłami i przyklej na wierzchu drugie. Powtórz czynność ze wszystkimi ciastkami.
Jeśli chcesz polać czekoladą ciastka to przygotuj dwa garnuszki, jeden mniejszy, a drugi odrobinę większy, żeby jeden mógł wejść w drugi. Do większego wlej wodę, następnie do niego włóż mniejszy garnek z czekoladą. Zagotuj i poczekaj, aż czekolada zacznie się rozpuszczać. Żeby zrobiła się z tego płynna polewa, dodaj mleczko kokosowe i odrobinę wody (do momentu uzyskania idealnej konsystencji). Gotową polewą udekoruj ciastka.
Jak całość przestygnie schowaj do lodówki, żeby polewa zrobiła się twardsza. Przechowuj w pojemniku, jeśli chcesz, żeby zrobiły się miękkie.
gorzka czekolada (u mnie 70 % kakao) - 1 tabliczka
No więc… po pierwsze to ciasto jest idealnym 2 w 1 na Święta („sernik” i makowiec w jednym). Po drugie nie trzeba go piec. Po trzecie składa się ze zdrowych składników i ma dużo wapnia (mielony mak):)
Wykonanie:
Daktyle zalewam wodą na min. 2 godziny albo gotuję na parze przez kilka minut.
Kaszę jaglaną dokładnie przepłukuję wodą i gotuję w 2 szklankach wody (można też ugotować w mleku roślinnym), aż będzie miękka (ok. 15 minut).
Do kaszy wlewam szklankę mleka roślinnego, zagotowuję i gotuję jeszcze 5 minut, aż kasza się lekko rozgotuje.
Do gorącej kaszy dodaję pokrojone w kosteczkę tofu, ksylitol/cukier, sok z dwóch cytryn i blenduję razem na gładką masę (najlepiej stopniowo dodawać sok z cytryny i cukier i smakować masę, wedle gustu). Dodaję rodzynki i mieszam.
Przekładam do formy wysmarowanej tłuszczem (u mnie 22 x 22 cm) i wstawiam do lodówki.
Mak mielę w młynku do kawy. Daktyle dokładnie odsączam i blenduję, aż powstanie gęsta masa. Dodaję mak i blenduję razem.
Masę makową wykładam na masę jaglaną.
Czekoladę roztapiam razem z 3 łyżkami mleka roślinnego. Polewam ciasto i schładzam w lodówce.
Smacznego!
Bezglutenowe ciasto dyniowe
z pomarańczowym kremem jaglanym
skórka z 1 umytej i sparzonej pomarańczy (skórka z drugiej pomarańczy jest potrzebna do kremu)
sok z 2 pomarańczy
Wykonanie:
Włączyć piekarnik by nagrzał się do 180°C.
Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia.
Rodzynki zalać gorącą wodą i pozostawić by namokły.
Masło roztopić, pozostawić by przestygło do temperatury pokojowej.
Do miski przesiać mąki, dodać bezglutenowy proszek do pieczenia, sodę, cukier trzcinowy, sól, cynamon oraz gałkę muszkatołową, wymieszać.
Rodzynki odcedzić, osuszyć na papierowym ręczniku i dodać do suchych składników, wymieszać.
Jajka przełożyć do drugiej miski, roztrzepać. Dodać masło, wymieszać. Dodać ocet, imbir, dynię oraz skórkę z pomarańczy, wymieszać.
Suche składniki przesypać do masy dyniowej. Wszystko wymieszać do połączenia składników, a następnie przelać do formy.
Piec ok. 30 minut (do suchego patyczka).
Wyjąć z piekarnika i pozostawić ok. 5 min by ciasto lekko przestygło.
Ciasto nakłuć widelcem i napoczować sokiem pomarańczowym.
Pomarańczowy krem jaglany:
150 g kaszy jaglanej
150 ml mleka kokosowego
3 łyżki soku z cytryny
6 łyżek cukru trzcinowego
skórka z 1 umytej i sparzonej pomarańczy
kandyzowana skórka pomarańczowa do dekoracji
Kaszę jaglaną przesypać na sito, dokładnie przepłukać ciepłą wodą, przelać wrzątkiem i przełożyć do garnka. Zalać mlekiem kokosowym i 225 ml wody. Garnek przykryć, doprowadzić do wrzenia i gotować na najmniejszym ogniu przez 15 min. Zdjąć z palnika i pozostawić pod przykryciem na 10 min.
Kaszę przełożyć do malaksera, dodać sok z cytryny, cukier trzcinowy oraz skórkę pomarańczową i zmiksować wszystko na wysokich obrotach na gładką masę.
Krem rozsmarować na cieście.
Ciasto kroić, gdy krem osiągnie temperaturę pokojową. Przed podaniem każdy kawałek ozdobić kandyzowaną skórką pomarańczową.
* Masło klarowane jest dobrze tolerowane przez wiele osób, które muszą wyeliminować ze swojej diety białka mleka krowiego. Można je jednak zastąpić bezmleczną margaryną do pieczenia w takiej samej ilości.
Ciasto przygotowujemy za pomocą miksera. Do miseczki wbijamy jajka i je ubijamy. Następnie dodajemy purée z dyni, miód, masło klarowane, kakao, wanilię i znów miksujemy. Kiedy już wszystko się połączy, ostrożnie dodajemy mąkę kokosową. Najlepiej dodawać po pół szklanki, zmiksować i zobaczyć, jak wygląda konsystencja ciasta. Powinno wyjść dość gęste. Na koniec dodajemy sodę i ocet jabłkowy i miksujemy wszystko dokładnie.
Formę do pieczenia smarujemy olejem kokosowym i oprószamy mąką kokosową – dzięki temu ciasto łatwiej będzie wykroić z formy. Wylewamy ciasto do formy i dekorujemy wierzch ulubionymi owocami – u nas były nektarynki. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni (funkcja góra-dół) i pieczemy ok. 40-45 min. Po ok. 20 min. można przestawić piekarnik na funkcję dół, żeby nam się od góry nie spiekło za mocno. Po upieczeniu ciasto zostawiamy do całkowitego wystygnięcia i dopiero wtedy kroimy – inaczej może się rozpadać podczas wyjmowania.
Przepis jest doskonały, bo pochodzi od Weroniki Madejskiej, autorki blogu www.natchniona.pl.
Składniki:
600 g bezglutenowej mieszanki Bread Mix– Mix B Schaer;
250 g cukru pudru;
2 łyżeczki suszonych drożdży bez śladowych ilości glutenu;
kilka kropli olejku waniliowego bez glutenu lub cukru waniliowego bezglutenowego Celiko;
2 średnie jajka;
500-600 ml mleka;
500 g śliwek świeżych;
żółtko rozkłócone z kilkoma łyżkami mleka;
Kruszonka:
50 g zimnego masła;
40 g cukru pudru;
90 g mąki Mehl Farine lub Mix B;
Wykonanie
Mąkę wymieszaj z drożdżami. Zmiksuj jajka z cukrem pudrem na puszystą masę. Miksując dodawaj mleko i mąkę zmieszaną z drożdżami oraz olejek lub cukier waniliowy. Ma powstać dość rzadkie ciasto. W razie potrzeby dodaj trochę mleka lub mąki bezglutenowej. Gdy powstanie jednolita masa, przykryj ją wilgotną ściereczka i odstaw do wyrośnięcia na 1,5 godziny.
2 08 wtorek (2)Piekarnik nagrzej do 190 stopni C. Umyj i obierz z pestek śliwki, pokrój je na połówki. Ciasto zagnieć (jeśli się klei, podsyp mąkę) i przełóż do płaskiej formy wyłożonej papierem do pieczenia. Przygotuj kruszonkę i wstaw ją do lodówki.
Udekoruj ciasto śliwkami i odstaw do wyrośnięcia na 20-30 minut. Wyrośnięte ciasto posmaruj żółtkiem, posyp kruszonką. Wstaw blachę do piekarnika na 30 minut.
Piecz do suchego patyczka. Krój ostudzone. Można polukrować lub posypać cukrem pudrem. Znawcy twierdzą, że to ciasto drożdżowe ma smak zbliżony do glutenowego. Mnie po tylu latach bez jedzenia glutenu trudno oceniać, ale zdaję się na ekspertów 😉.
Bataty ugotuj do miękkości i wystudź. Daktyle zalej wrzątkiem i pozwól im zmięknąć (ok 10 minut). Do miski wrzuć bataty, namoczone daktyle i wszystkie pozostałe składniki. Zblenduj na gładką masę. Formę o wielkości ok 30x20 cm wyłóż papierem do pieczenia lub folią i piecz przez ok 30- 35 min w temp. 180 stopni.
Rada:
Do ciasta polecam dodać kwaskowate owoce, które będą się fantastyczie komponowały ze słodkim brownie. Moimi ulubionymi w tym przypadku są borówki amerykańskie, jagody, maliny, wiśnie i często, szczególnie poza sezonem “owocowym” używam owoców mrożonych. Wystarczy tuż przed wstawiniem ciasta do pieca, wylożyć je na wirzch i delikatnie docisnąć. Ilość owoców zależy od Was, ja jako fanka borówek i malin, nie żałuję ich;)
NA SŁODKO
Mus czekoladowy
Źródło - FB, Healing Tree / Drzewo Zdrowia · 6 maja 2015
Uwielbiasz słodycze, ale starasz się przestrzegać zdrowej diety? Dzięki temu przepisowi jest to możliwe!
Teraz pokażę jak zrobić nadzwyczaj miękki mus czekoladowy tylko z dwóch prostych składników.
Składniki
mleko kokosowe 1 ½ szklanki
6 łyżek kakao w proszku
¼ łyżeczki ekstraktu z mięty pieprzowej lub - 3 listki świeżej mięty (opcjonalnie)
krople czekoladowe lub połamana na drobne kawałki czekołada. (opcjonalnie)
Instrukcje:
Wymieszaj wszystkie składniki, aż masa zrobi się lekka i pełna pęcherzyków powietrza.
Wylej do formy i umieśc 2 w lodówce co najmniej przez 4 godziny, lepiej 6-8.
Po utwardzeniu musu, można go podawać.
Uwagi:
To mus nie jest zbyt słodki, więc można dodać trochę stewii, agawy, syrop klonowy albo cukier puder. Cukier puder jest idealny dla tekstury musa.
Pianka twardnieje szybciej i lepiej, jeśli temperatura w lodówce osiąga co najmniej 4 stopni.
Całkowity czas przygotowania: 5 minut
Czas na ochładzanie: 4-8 h.
Porcji: 2
Mary Rose
1 szkl. cukru (ja dałam demerarę - brązowy cukier)
1,5 szkl. mąki kukurydzianej (lub 1 szkl. kukurydzianej i 1/2 ziemniaczanej)
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia (bezglutenowego w wersji BG)
3 łyżki oliwy z oliwek lub stopionego masła
2 łyżki wody
1 łyżka octu jabłkowego
kilka kropli aromatu rumowego
1 szklanka pokrojonych na ćwiartki truskawek
Cukier puder do posypania.
Piekarnik nagrzewamy do 190 st. C.
W misce ucieramy mikserem jajka z cukrem. Kilka minut. Ma być aksamitna, gładka, biała/jasna masa. Jeśli robicie ze zwykłym,białym cukrem - masa będzie biała, jeśli z brązowym - ecru.
Następnie dodajemy wszystkie mokre składniki (oliwę, wodę, ocet). Mieszamy/miksujemy.
Na koniec dodajemy mąkę z proszkiem i aromat.
Wlewamy ciasto do posmarowanej masłem i wysypanej mąką kukurydzianą tortownicy. Na wierzch kładziemy truskawy.
Pieczemy ok. 50 min. W przepisie Liski jest 40 min. Moje ciasto piekło się godzinę. Trzeba sprawdzać patyczkiem i podglądać trochę :)
Ciasto jest doskonałe, lekkie i... uzależniające!
A jeśli chodzi o koktajl, to po prostu: 2 banany, truskawki (ile się chce i lubi) i dwa duże kefiry naturalne. Wszystko do blendera, zmiksować. I gotowe :)
Smacznego! Korzystajcie z truskawek!
Ciasto orzechowo-czekoladowe z kaszy jaglanej | Wegańskie i bezglutenowe
Możesz go przygotować w dowolnej foremce. Okrągły, upieczony w tortownicy będzie bardziej przypominać placek z bakaliami, a jeśli użyjesz formy keksowej – chleb.
Przepis jest bardzo prosty i pozwala na różne modyfikacje składu.
Daktyle i śliwki, z których powstaje owocowe puree (czyli lepiszcze) możesz zastąpić dowolną inną mieszanką zmiksowanych suszonych owoców w zmiennych proporcjach. Jeśli wolisz, użyj rodzynek, suszonych moreli albo wiśni – co akurat masz pod ręką.
To samo dotyczy dodatków w całości – wiśni, morwy i chia. Możesz je zastąpić dowolnymi innymi orzechami, owocami, pestkami lub nasionami, np. sezamem.
Jedna porcja ma ok. 310 kcal (przy założeniu, że placek podzielisz na 8 części).
Składniki:
120 g wypestkowanych świeżych daktyli
80 g suszonych śliwek
150 g płatków owsianych bezglutenowych
0,5 szklanki świeżo zaparzonej kawy
40 g suszonych wiśni
40 g morwy suszonej
20 g chia (szałwii hiszpańskiej)
40 g mielonego lnu
80 g mąki z dyni lub dowolnej innej z orzechów
40 g wiórków kokosowych
Przepis
Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 stopni.
Wypestkowane daktyle, śliwki i pół szklanki świeżo zaparzonej kawy zmiksuj w ręcznym robocie kuchennym na puree.
Przełóż puree do miski, dodaj wszystkie pozostałe składniki i dokładnie wymieszaj.
150 g orzechów (po 50 g nerkowców, orzechów włoskich i laskowych)
50 g siemienia lnianego
100 g mąki z orzechów lub nasion (dowolnej, może być kokosowa, słonecznikowa, dyniowa, z orzechów włoskich lub laskowych, lniana, etc.)
2 średnie banany
2 łyżki masła orzechowego z nerkowców (Meridian, 100% orzechów)
1-2 łyżki surowego kakao do dekoracji
100 g kaszy jaglanej
Przepis:
Ugotuj kaszę: przepłucz pod zimną bieżącą wodą, przesyp do garnka, zalej wodą w proporcji ok. 3 części wody na 1
część kaszy. Doprowadź kaszę do wrzenia, a następnie gotuj na małym ogniu przez ok. 12-15 minut.
Posiekaj 50 g czekolady.
Banany obierz ze skóry i rozgnieć widelcem na pastę.
W kąpieli wodnej (np. w misce zawieszonej w garnku w taki sposób, by jej dno nie stykało się z taflą wrzącej wody) rozpuść 150 g czekolady.
Kaszę, olej kokosowy i daktyle (albo zamiast daktyli – miód) zmiksuj przy użyciu miksera ręcznego na gładki krem.
Zmiksuj kaszę, siemię lniane, mąkę, kakao, masło orzechowe, kardamon, czekoladę rozpuszczoną w kąpieli wodnej i rozgniecione wcześniej na papkę banany.
Do ciasta dodaj posiekaną czekoladę i miksuj jeszcze przez chwilę.
Dodaj orzechy (w całości) i ręcznie wmieszaj je w masę.
Przełóż ciasto do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (o średnicy ok. 20 cm) i wstaw do lodówki na pół godziny.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni i piecz ciasto ok. 35 minut (8 minut grzanie góra-dół, a następnie tylko grzanie od góry).
Upieczone ciasto odstaw do pełnego ostygnięcia i oprósz kakao lub organiczną czekoladą w proszku. Możesz wstawić je do lodówki, by miało bardziej zwartą konsystencję.
Przechowuj w lodówce – do 10 dni. ZOBACZ ciasto w przekroju.
Na Wielkanoc tradycyjnie robi się mazurki. Przepisów jest dużo, ale alergicy mają swoje „wymagania” i szukają takich,
które będą dla nich odpowiednie. Mamy nadzieję, że nas przepis na mazurek bezglutenowy okaże się dla Was pomocny.
Składniki:
Ciasto kruche
1 szklanka mąki ryżowej bezglutenowej
1 szklanka mąki owsianej bezglutenowej
1 szklanka zmielonego słonecznika (lub orzechów włoskich, jeśli ktoś może)
1/2 szklanki mąki z tapioki (mąki ziemniaczanej lub skrobi kukurydzianej)
1/3 szklanki ksylitolu
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 łyżki soku jabłkowego bez cukru
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej bezglutenowej
1 łyżeczka łuski babki jajowatej
1/2 szklanki wrzącej wody
2 łyżki oleju kokosowego
1 łyżka oleju ryżowego
Krem jaglany:
3 łyżki suchej kaszy jaglanej
1/2 szklanki pokrojonych daktyli
1 1/2 szklanki mleka ryżowego (lub innego roślinnego)
2 łyżki kakao (lub karobu)
1 łyżka oleju kokosowego
Przygotowanie:
Ciasto kruche:
Łyżeczkę łuski babki jajowatej zalewamy 1/2 szklanki wrzącej wody, dokładnie mieszamy i zostawiamy do ostygnięcia.
Mąki przesiewamy do miski, dodajemy zmielony słonecznik i sodę, a następnie ostudzoną zawiesinę z babki jajowatej,
sok jabłkowy, olej kokosowy rozpuszczony (ale nie gorący) i wymieszany z olejem ryżowym. Wszystko dokładnie wyrabiamy,
przekładamy do foremki (ok. 25x25cm), wylepiając także jej boki. Pieczemy w temperaturze 190°C przez około 30 minut.
Krem jaglany:
Kaszę przepłukać w zimnej wodzie i odsączyć. Zagotować mleko ryżowe, dodać daktyle i kaszę. Gotować do miękkości kaszy
(ok.15-20 minut na małym ogniu). Dodać kakao i olej kokosowy, zmiksować masę. Gorący krem wyłożyć na upieczony kruchy spód.
Po ostudzeniu ozdobić.
W związku ze zbliżającym się tłustym czwartkiem przypominamy przepis na bezglutenowe pączki, sprawdzony
podczas naszych warsztatów kulinarnych. Z podanych ilości wychodzi ok. 25 sztuk małych pączków.
Składniki:
0,5 kg uniwersalnej mąki bezglutenowej
1 szklanka mleka
5 dag cukru
8 żółtek lub (1 całe jajo i 7 żółtek)
7 dag masła lub margaryny ( roztopionej i ostudzonej)
5 dag świeżych lub 1 opakowanie suszonych drożdży instant (np. Oetkera)
3 łyżki spirytusu (lub 5-6 łyżek wódki)
sok i skórka otarta z cytryny lub duży cukier wanilinowy (uwaga-trzeba przeczytać czy nie zawiera mąki!) – dla aromatu
marmolada na nadzienie wg uznania (powidła śliwkowe, konfitura z róży, marmolada z dodatkiem róży itp)
lukier lub cukier puder do posypania
740 g smalcu do smażenia lub 1 litr oleju
Sposób wykonania:
Robimy rozczyn z drożdży z łyżką cukru, 20 dag mąki i mleka, zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (aż na powierzchni pojawią się bąbelki). Jeśli używamy drożdży suchych wsypujemy je od razu do mąki.
Ucieramy jajo i żółtka z cukrem, dodajemy mąkę, rozczyn, sok i skórkę z cytryny, resztę mleka, szczyptę soli i spirytus ()podczas smażenia alkohol wyparuje). Wyrabiamy mikserem przez 3-4 minuty. Wlewamy masło (lub margarynę) i jeszcze chwilę wyrabiamy.
Z wyrośniętego ciasta formujemy kulki wielkości piłeczek pingpongowych, rozklepujemy lekko w dłoni, nakładamy małą łyżeczkę nadzienia, dokładnie zlepiamy, układamy na papierze do pieczenia posmarowanym olejem (aby łatwo dały się odkleić) i pozostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Czas rośnięcia zależy od temperatury w pomieszczeniu i waha się od 20 do 40 minut. Gdy pączki podwoją swoją objętość, przystępujemy do smażenia.
W szerokim garnku rozgrzewamy tłuszcz, przykręcamy gaz i wkładamy pączki w takiej ilości, aby mogły swobodnie pływać. Tłuszcz cały czas musi delikatnie wrzeć. Gdy pączki zrumienią się z jednej strony, przewracamy je i czekamy aż druga strona się zrumieni. Przed zakończeniem smażenia można sprawdzić na jednym pączku, czy jest usmażony w środku. Wyjmujemy i układamy na papierze, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.
Uwagi:
Usmażone pączki można również nadziewać po usmażeniu, za pomocą szprycy do dekoracji tortów.
Pączki można polukrować i obsypać drobno pokrojoną kandyzowaną skórką z pomarańczy lub posypać cukrem pudrem.
Dzisiaj przepis na bezglutenowe pączki ziemniaczane. Pączki są nieco cięższe od zwykłych pączków ze względu na ziemniaki,
ale w smaku nie czuć ziemniaków. Można je zrobić z nadzieniem, ale ja tym razem zrobiłem bez nadzienia. Moim bezglutkom
bardzo smakowały. Zachęcam do zrobienia ich na tłusty czwartek.
Składniki:
1/2 kg ugotowanych ziemniaków
1/2 kg mąki bezglutenowej
50 ml mleka
1 jajko
2 żółtka
1/2 szklanki cukru
90 gram margaryny w temp pokojowej
1 łyżka spirytusu
5 dag drożdży
olej do głębokiego smażenia
cukier puder
Podgrzej delikatnie mleko (ok 40 stopni) dodaj, drożdże i łyżkę cukru. Odstaw do wyrośnięcia.
Ugotuj ziemniaki, do gorących ziemniaków dodaj margarynę i wymieszaj do całkowitego rozpuszczenia. Ziemniaki trzeba rozgnieść tłuczkiem. W misce utrzyj jajko,żółtka z cukrem (końcówka miksera do ubijania białek) na jasną i gęstą masę tak zwany kogel mogel, dodaj do ziemniaków. Do masy dodaj drożdże, mąkę, spirytus i wszystko dokładnie wyrobić (ciasto powinno być miękkie i lepkie). Odstaw ciasto na 30 minut do wyrośnięcia. Z wyrośniętego ciasta formuj pączki wielkości orzecha włoskiego, układaj na stolnicy posypanej mąką. Po zrobieniu wszystkich pączków, przykryj je ściereczką i zostaw na około 20 minut do wyrośnięcia. Rozgrzać tłuszcz i smaż z obu stron po około 1-2 minuty na każdej stronie. Po usmażeniu odstaw na ręcznik papierowy lub metalowy ruszt, żeby pączki ociekły z tłuszczu. Wystudzone pączki posyp cukrem pudrem.
Smacznego
Wegańskie wypieki i potrawy bez glutenu
Reimann Teresa
łyżka ekstraktu waniliowego lub paczuszka bezglutenowego cukru wanilinowego;
10 łyżek bezglutenowej kaszki kukurydzianej;
opcjonalnie – słoik powideł;
Składniki na spody
500 g bezglutenowej mąki do wypieku ciast;
200 g masła w temperaturze pokojowej;
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków;
2 jajka w temperaturze pokojowej;
2 łyżki miodu;
1 łyżeczka sody oczyszczonej bez śladowych ilości glutenu (np. Oetker);
1 łyżeczka bezglutenowego cukru waniliowego lub bezglutenowego cukru wanilinowego;
Składniki na polewę
75 g cukru;
50 g masła;
2 łyżki karobu w proszku;
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub cukru waniliowego);
4 łyżki mleka (roślinnego lub zwykłego) lub wody;
Wykonanie spodów
Mąkę przesiałam z sodą. W misie miksera utarłam masło z cukrem na puszystą masę. Stopniowo dodawałam jajka, nadal delikatnie ubijając. Dodałam mąkę z sodą, delikatnie miksując. Powstała gęsta, dobrze napowietrzona masa. Piekarnik nastawiłam na 160 stopni C. Blachę o wymiarach 30×20 cm (lub podobna, jak do placka) wyłożyłam papierem do pieczenia. Podzieliłam masę na trzy części i wstawiłam na 30 minut do lodówki. Kolejno każdą część ciasta rozwałkowywałam między dwoma arkuszami papieru do pieczenia, przekładałam do blachy i piekłam przez 15 minut – do zrumienienia ciasta. Delikatnie wyjmowałam je z blachy, by nie popękały. Powstały 3 cienkie, kruche placki o grubości około 0,5 cm.
Wykonanie masy
Gdy placki się kolejno piekły i stygły, przygotowałam masę. Mleko zagotowałam z cukrem, masłem i ekstraktem – do rozpuszczenia składników. Wsypałam kaszkę kukurydzianą i gotowałam przez około 10 minut na małym ogniu, stale mieszając. Powstała gęsta, aromatyczna masa. Odstawiłam ją do schłodzenia i zgęstnienia. Krem podzieliłam na dwie części i przełożyłam nim placki, które kolejno układałam w blasze wypiekowej. Każdy placek przed nałożeniem masy posmarowałam powidłami.
Najsmaczniejszy makowiec wegański, ale przede wszystkim makowiec dla osób z nietolerancjami pokarmowymi - bez dodatku jajek, mleka, glutenu. Kwintesencja makowca - sam mak posłodzony miodem, z bakaliami, bez spodu ale z polewą czekoladową. Masło orzechowe pełni tutaj rolę jajek, odpowiednio 'sklejając' masę makową. Każdy powinien spróbować tego makowca, jest wspaniały i szybki do przygotowania, w smaku niczym się nie różni od tradycyjnych makowców, naprawdę polecam!
Uwaga:
jeśli nie zależy Wam na tym, by przepis był wegański - zamiast syropu z agawy użyjcie naturalnego łagodnego miodu a zamiast oleju kokosowego - masła. W polewie czekoladowej zamiast mleka kokosowego użyjcie śmietany kremówki.
Składniki:
400 g maku
200 g masła orzechowego (gładkiego, bez kawałków orzeszków)
250 g syropu z agawy
50 g oleju kokosowego, roztopionego
100 g orzechów włoskich lub pekan, posiekanych
50 g rodzynków
70 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
2 - 3 łyżki zmielonych migdałów
2 łyżeczki ekstraktu z migdałów
Przygotowanie
Mak zalać wrzącą wodą (do pokrycia), odstawić do wystudzenia, odsączyć z nadmiaru wody, dwukrotnie zemleć w maszynce do mięsa z drobnym sitkiem.
Mak można też zalać wrzątkiem do przykrycia i gotować przez 20 minut, odcisnąć z nadmiaru wody i wystudzić. Dwukrotnie zemleć w maszynce do mięsa z drobnym sitkiem/.
Do przygotowania masy makowej można również użyć często dostępnego w sklepach maku zmielonego. Jest to spore uproszczenie, ponieważ maku nie trzeba już mielić. Wystarczy zalać wrzatkiem do przykrycia i wystudzić. Dokładnie odcisnąć z nadmiaru wody, np. w lnianym ręczniczku kuchennym.
W misie miksera umieścić zaparzony i odciśnięty mak. Dodać wszystkie pozostałe składniki i dobrze wymieszać lub zmiksować. Skosztować, w razie potrzeby dodać więcej syropu z agawy, do smaku.
Formę o średnicy 23 wyłożyć papierem do pieczenia, sam spód. Przełożyć do niego zmiksowane ciasto, wyrównać. Piec w temperaturze 170ºC przez około 45 - 50 minut. Wyjąć, wystudzić. Polać gęstniejącą polewą czekoladową i dowolnie ozdobić.
Polewa czekoladowa:
80 g gorzkiej czekolady
40 ml mleka kokosowego (z puszki)
Składniki na polewę umieścić w kąpieli wodnej i roztopić.
Smacznego :-)
Bezglutenowe babeczki czekoladowe z suszonymi śliwkami
60 g niesiarkowanych śliwek suszonych (dodatkowo w wersji z alkoholem 80 ml rumu lub innego bezglutenowego alkoholu do namoczenia śliwek)
100 g bezmlecznej gorzkiej czekolady
50 g masła klarowanego*
2 jajka (białka i żółtka osobno)
szczypta soli
3 łyżki drobnego cukru trzcinowego
3 średnie banany
Przygotowanie
Włączyć piekarnik by nagrzał się do 160 stopni. Przygotować 8 papilotek/foremek do muffinów.
Śliwki suszone zalać wrzątkiem (lub alkoholem) i pozostawić by namokły.
Czekoladę wraz z masłem roztopić w kąpieli wodnej i pozostawić by przestygła do temperatury pokojowej.
Do czekolady dodać żółtka i wymieszać na gładką masę.
Śliwki odcedzić, dodać do masy czekoladowo-jajecznej, wymieszać.
W osobnym naczyniu ubić białka z solą na sztywną pianę. Nie przerywając ubijania łyżka po łyżce dodawać cukier trzcinowy. Ubite białka przełożyć szpatułką do masy czekoladowo-jajecznej, delikatnie wymieszać.
Masę przełożyć do foremek. Piec ok. 17 min.
Masło klarowane jest dobrze tolerowane przez wiele osób, które muszą wyeliminować ze swojej diety białka mleka krowiego. Można je jednak zastąpić bezmleczną margaryną do pieczenia w takiej samej ilości.
Jest idealnym rozwiązaniem dla tych, którzy chcą zjeść coś szybko, a jednocześnie dostarczyć organizmowi dużej dawki energii i składników odżywczych.
Doskonały jako:
przekąska miedzy posiłkami.
uzupełnienie energii w trakcie i po wysiłku.
Potrzebne produkty:
1/2 szklanka masła migdałowego
2 banany
1/2 szklanka całych migdałów
1/4 szklanka suszonych moreli
1/4 szklanka suszonych wiśni
1/4 szklanka suszonych rodzynek
1/4 szklanka mieszanki nasion (np. dynia i słonecznik)
szklana płatków owsianych
Przygotowanie
Rozgrzej piekarnik do 160 C, przygotuj blachę i wyłóż ją papierem pergaminowym.
Zblendować banany, masło migdałowe rozgrzać w rondelku i dodać do niego banany. Mieszać do momentu połączenia i odłożyć na bok.
Posiekać migdały, morele, wiśnie i rodzynki, pomieszać z nasionami i wszystko dodać do masy bananowo migdałowej. Wszystko dokładnie wymieszać, wyłożyć na blachę tak, aby po ostygnięciu można pokroić na kształt prostokątnych batonów.
Deser jest całkowicie bezglutenowy, nie zawiera tłuszczu, soi ani białego cukru. Nie wymaga pieczenia ani gotowania. Ten deser okazał się dla naszej rodziny świetnym rozwiązaniem także na popołudniową przekąskę. Po pierwsze dlatego, że można go przygotować nawet dzień wcześniej, po drugie to idealna, super zdrowa przekąska zaraz po powrocie ze szkoły i pracy, kiedy każdy wpada do domu głodny. Budyń doskonale zaspokaja apetyt, także na słodkie.
Składniki na 2 porcje:
1 i 1/2 szklanki mleka migdałowego
2 łyżki z czubem nasionek chia
1 łyżka miodu
2 łyżki niesłodzonego kakao
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Do posypania siekane pistacje, mogą być też inne orzechy.
Wykonanie mleka:
Mleko migdałowe jest jednym z moich ulubionych . Słodkie, aksamitne i bardzo zdrowe. Do tego przepisu używam migdałów ze skórką. Moczę je przez noc w wodzie, a rano miksuje i odciskam mleczko od migdałowej „pulpy”. Pulpy nigdy nie wyrzucam, tylko przygotowuję z niej sernik, wafelki lub twarożek.
Składniki na 0,96l mleka:
1 szklanka niesolonych migdałów wraz ze skórką
4 szklanki wody źródlanej
Migdały namocz na noc w zimnej wodzie. Rano wodę odcedź, przepłucz migdały pod bieżącą wodą i osusz papierowym ręcznikiem. Migdały zmiksuj wraz z wodą. Następnie przełóż na potrójnie złożoną gazę, zakręć dokładnie i odciśnij. Mleko przechowuję w szklanej butelce lub słoiku do 2-3 dni. Migdałową pulpę można pozostawić (a nawet trzeba) do przygotowania np. krakersów a nawet sernika.
Wykonanie budyniu:
Połowę porcji nasionek chia zmielić w młynku do kawy na „mączkę”. Do miski włożyć całe ziarenka chia i „mączkę”. Zalać mlekiem migdałowym, dodać miód, wanilię i kakao. Dokładnie wymieszać i przełożyć do kubeczków, w których będzie podawany budyń. Wstawić do lodówki na kilka godzin. Po tym czasie posypać siekanymi pistacjami i zajadać się:)
Daktyle wypestkuj, porwij na cząstki i wrzuć do miski. Jagody dokładnie oczyść i opłucz.
Mąkę kokosową wymieszaj z przyprawami, wsyp do miski z daktylami i zagniataj składniki jak ciasto do momentu, aż daktyle „wchłoną” całą mąkę (zajmie to ok. 3-5 minut, może krócej). Obydwa składniki powinny dobrze połączyć się w jedną masę. Dodaj olej kokosowy i ponownie zagnieć do pełnego połączenia składników.
Oderwij kawałek ciasta daktylowego wielkości mniej więcej piłeczki do golfa, rozpłaszcz na silikonowej macie do pieczenia (ZOBACZ), nałóż kopiastą łyżeczkę jagód (ZOBACZ) i uformuj bułkę. Ciasto jest elastyczne, więc jeśli pęknie tu czy tam, bez problemu możesz je załatać.
W ten sam sposób przygotuj kolejne bułki i ułóż je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (ZOBACZ).
Piecz 20 minut na środkowym poziomie (10 minut – góra-dół, 10 minut – tylko od góry).
Wyjmij jagodzianki z piekarnika i odstaw do ostygnięcia. Bułki są bardzo słodkie, dlatego najlepiej łączyć je z dobrą czarną kawą (bez cukru i mleka).
duży bardzo dojrzały banan (takie żółte z ciemnymi plamkami)
2 jajka wiejskie średniej wielkości
Dodatki extra, ( można je dodać do naleśników, choć i bez nich smakują wybornie)
orzechy włoskie
truskawki,
borówki, maliny, jagody
syrop klonowy
odrobina oleju kokosowego do nasmarowania patelni
Wykonanie
Banany obrać ze skórki włożyć je do miseczki i dokładnie rozgnieść widelcem, aż powstanie taka „papka”. W drugiej miseczce rozbić jajka i roztrzepać je, aż białko i żółtko dokładnie się połączą. Masę jajeczną dodać do bananów o dokładnie wymieszać łyżką.
Rozgrzać patelnię, nasmarować ją odrobiną oleju kokosowego i łyżką nakładać niedużą porcję ciasta. Ważne aby placuszki były nieduże, wówczas łatwiej je przekładać na drugą stronę. Ciasto jest bardzo delikatne i należy delikatnie się z nim obchodzić:). Smażyć około 1 minuty z jednej strony, następnie szpatułką odwrócić je na drugą stronę.
CIASTO CZEKOLADOWE
(bez masła, mleka, jajek i bez miksera)
Źródło nieznane
Ciasto nie wychodzi duże, ale myślę, że takie w sam raz na spróbowanie i zorientowanie się, czy będzie nam smakowało w takiej wersji. Można też wypróbować mąkę bezglutenową.
Składniki:
1,5 szklanki mąki pszennej
3 łyżki kakao (dodałam 4, dla lepszego koloru i bardziej intensywnego czekoladowego smaku)
1 szklanka drobnego cukru do wypieków; lub mniej, do smaku
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
1 łyżeczka octu
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
5 łyżek oleju (np. słonecznikowego, rzepakowego)
1 szklanka wody
Pamiętajcie, 1 szklanka = 250 ml.
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Do naczynia przesiać mąkę pszenną, kakao, sodę, sól. Dodać cukier, wymieszać. Następnie wlać ocet, ekstrakt z wanilii, olej i wodę. Wymieszać widelcem, do połączenia się składników.
Tortownicę o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć do niej ciasto, wyrównać.
Piec w temperaturze 160 - 170ºC przez około 35 minut lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. Ciasto powinno wyrosnąć, z górką, może lekko popękać, powinno odstawać od brzegów formy i być sprężyste przy dotyku. Wyjąć, wystudzić.
Można podawać z polewą czekoladową.
Polewa czekoladowa:
70 g gorzkiej czekolady
50 ml śmietanki kokosowej (gęstej części zebranej z mleka kokosowego)
Czekoladę posiekać i umieścić razem ze śmietanką kokosową w naczyniu umieszczonym nad garnuszkiem
z parującą wodą. Roztapiać czekoladę, mieszając od czasu do czasu, do połączenia się składników
i powstania gładkiego sosu czekoladowego.
Szarlotka bezglutenowa na kruchym cieście, przepyszna :)
Składniki:
3 szklanki mąki bezglutenowej
2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
1 szklanka drobnego cukru
kostka masła roślinnego (może być masło lub margaryna)
4 jajka
ok 1kg jabłek
1 łyżeczka cynamonu
1/2 szklanki cukru
Na stolnicę wysyp mąkę razem z proszkiem do pieczenia, dodaj 3/4 szklanki cukru oraz masło. Całość posiekaj nożem. Dodaj żółtka i zagnieć szybko ciasto. Gotowe ciasto podziel na dwie części. Zawiń folię i włóż do lodówki na godzinę.
Jabłka obierz, pokroić na niewielkie kawałki i razem z cukrem lekko podsmażyć pod koniec dodaj cynamon. Jedną część ciasta rozwałkuj bezpośrednio na papierze do pieczenia i przełóż do blachy, połóż na cieście ostygnięte jabłka.
Białka ubij na pianę, pod koniec ubijania stopniowo dodaj resztę (1/4 szklanki) cukru. Jabłka przykryj ubitą pianą z białek, a na wierzch połóż drugą część rozwałkowanego ciasta.
Szarlotkę piecz przez około 1 godzinę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem i rozkoszuj się :)
Bezglutenowy jabłecznik na kruchym cieście z mąki ziemniaczanej. W niczym nie ustępuje tej bezglutenowej szarlotce.
Składniki:
450 g mąki ziemniaczanej
200 g masła
0,5 szklanki cukru pudru
2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
2 łyżki śmietany 18%
3 jajka
1,5 kg jabłek
1 łyżeczka cynamonu
1 szklanka cukru
Na stolnicę wysyp mąkę razem z proszkiem do pieczenia, dodaj cukier puder oraz masło. Całość posiekaj nożem. Dodaj żółtka oraz śmietanę i zagnieć szybko ciasto. Gotowe ciasto zawiń w papier i włóż do lodówki na 2 godziny.
Jabłka obierz, pokroić na niewielkie kawałki i razem z cukrem (2/3 szklanki) lekko podsmaż, pod koniec dodaj cynamon. Około 2/3 ciasta wyłóż bezpośrednio do blachy, na papierze do pieczenia. Ciasto nakłuj widelcem i piecz na złoty kolor w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (około 15 minut). Na ostudzone ciasto nałóż ostygnięte jabłka. Białka ubij na pianę, pod koniec ubijania stopniowo dodaj resztę (1/4 szklanki) cukru. Jabłka przykryj ubitą pianą z białek. Na wierzch zatrzyj na tarce z dużymi oczkami pozostałą część ciasta. Jabłecznik piecz przez około 1 godziny w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
1 tabliczka czekolady gorzkiej np. goplany jest bezglutenowa
100 g masła
3 jajka
120 g cukru brązowego
150 g zmielonych migdałów
250 g serka mascarpone
4 łyżki cukru pudru brązowego lub ksylitolu
400 ml śmietany kremówki
cukier waniliowy z prawdziwą wanil
Sposób przyrządzenia
Do miski wbijamy jajka( same żółtka) wsypujemy cukier i cukier waniliowy ubijamy na puch. W osobnej
misce ubijamy pianę z białek. Migdały mielimy w młynku do kawy. Czekoladę i masło rozpuszczamy na parze
i odstawiamy do wystudzenia. Do ubitych jajek wsypujemy migdały dodajemy rozpuszczoną czekoladę i masło
oraz ubitą pianę z białek wszystko delikatnie mieszamy. Do foremki wlewamy ciasto i wstawiamy do
piekarnika nagrzanego do 180 stopni, pieczemy 40 min. Po upieczeniu ciasto studzimy. Schłodzoną
śmietanę ubijamy.Pod koniec ubijania wsypujemy cukier puder oraz dodajemy serek mascarpone i dalej
ubijamy aż powstanie puszysty krem. ~Na ostudzone ciasto wykładamy krem wyrównujemy nożem i wstawiamy
do lodówki na około 2 godz. Ciasto najlepiej smakuje na drugi dzień.
Takie cuda widziałam w wielu wersjach: czy to jako zapiekankę, pasztet, czy też keks. Jednak najbardziej
przemówił do mnie przepis z Garnkofilii. Jest to dla mnie pewne źródło, ponieważ dziewczyny często pieką
z moich przepisów, a to znaczy, że wiedzą, co jest dobre!
Ja specjalnie nie słodziłam ciasta, bo moje jabłka były wystarczająco słodkie same z siebie. Przy kwaśnych
jabłkach można dodać z pół szklanki miodu lub cukru. Dodatkowym atutem wypieku jest brak glutenu.
Składniki:
300 g surowej kaszy jaglanej
1,5 kg jabłek
1 łyżka cukru z wanilią (lub ekstraktu waniliowego)
1 łyżeczka cynamonu
garść rodzynek
(ewentualnie pół szklanki miodu lub innego słodzidła)
Jabłka obrać i zetrzeć na tarce. Wymieszać wszystkie składniki. Przełożyć masę do keksówki dokładnie wyłożonej
papierem do pieczenia. Pamiętajcie, że sok z owoców wżera się w metalowe formy, więc trzeba je koniecznie
wyłożyć papierem. Jeśli macie formę silikonową, teflonową lub ceramiczną, to nie trzeba. Ciasto włożyć
do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec 90 minut do zezłocenia wierzchu.
Nie należy go wyciągać z formy, zanim całkowicie nie wystygnie.
Bardzo fajne ciasto. Strasznie nam smakowało i to o dziwo wszystkim moim kluskom. Zwarte, wilgotne, a przy
posiadaniu mechanicznej tarki - mało uciążliwe (z jabłkami Kiciuś akurat sobie radzi ;)) Jedyna wada to
koszmarnie długi czas pieczenia. I już mi się zaczęły w głowie kluć różnego rodzaju wariacje na temat
tego ciasta.
P.S. Na wierzchu ciasta robi się chrupiąca skorupka ze spieczonej kaszy. Niektórzy bardzo ją lubią
i specjalnie z tego powodu pieką ciasto w dużej płaskiej formie. Ale jeżeli komuś nie odpowiadają twarde
ziarenka, wtedy można ciasto w czasie pieczenia przykryć arkuszem papieru.
Idealne placki na obiad, podwieczorek lub kolację. Proste i smaczne. Z czego to jest?
250 g półtłustego twarogu
3 łyżki mąki ryżowej
3 jajka
łyżeczka cukru waniliowego
2 łyżki cukru
ok. 200 g jagód
Sposób przyrządzenia
Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywno z odrobiną soli. W tym czasie do żółtek
dodajemy pokruszony ser, mąkę ryżową cukier i cukier waniliowy. Dokładnie mieszmay, rozgniatając
grudki sera. Masa powinna mieć możliwie jednolitą konsystencję. Do masy serowej dodajemy ubitą pianę z
białek i jagody. Całość mieszamy delikatnie. Placki pieczemy na papieprze do pieczenia w piekarniku
nagrzanym do 180 stopni przez około 30-40 minut.
BISZKOPTY JAGLANE - bez jajek, bez mleka, bez glutenu
ok. 0,5 szklanki miodu, melasy, syropu daktylowego albo czegoś innego słodkiego i lepkiego, banan też by się nadał
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub 1 łyżka cukru z wanilią
ewentualnie 0,5 szklanki mąki gryczanej lub innej
Kaszę zmiksować w blenderze dodając tyle słodzidła, żeby uzyskać gęstą, gładką papkę. Jeżeli nie macie blendera,
to świeżo ugotowaną kaszę jaglaną jeszcze na ciepło łatwo przetrzeć przez sito. Masa musi gęsta, ale nie tak,
żeby się dało wziąć w rękę. Jeżeli obawiacie się, że wyszła zbyt rzadka, można ją zagęścić dodając pół szklanki
mąki gryczanej, ryżowej lub jaglanej. Masę wykładać łyżeczką na blachę wyłożoną papierem lub wysmarowaną olejem.
Trzeba zostawić odstępy, bo ciasteczka się rozpływają. Piec w 190°C (góra dół) przez ok. 10-20 minut, aż się zezłocą.
Ciasteczka są miękkie, więc ze ściąganiem z blachy trzeba poczekać, aż zupełnie wystygną.
Jeżeli mimo zagęszczenia ciasteczka się rozpłyną, to nie panikujcie. Poczekajcie, aż placek wystygnie i wtedy
go pokrójcie. Po prostu na przyszłość masa musi być gęstsza.
Tak wyglądają ciasteczka, gdy masa była bardzo gęsta, że prawie się ją dało formować palcami. Trzeba je wtedy
trochę spłaszczyć i musiały się piec 20 minut.
Moje dzieci powiedziały, że wolą takie miększe, więc ponownie upiekłam z rzadszej masy. Musicie wyczuć konsystencję.
Powinna być gęsta, ale jednak schodzić sama z łyżki. Ciasteczka z tylko dwóch składników: kasza i miód.
Można by jeszcze popracować nad przepisem, zastanowić się nad dodaniem oliwy, żeby obniżyć indeks glikemiczny
i nadać chrupkości, albo nad proszkiem do pieczenia czy siemieniem lnianym. Zapraszam Was do eksperymentowania
z wiórkami kokosowymi, bakaliami, ziarnami, różnymi konsystencjami. Może na przyszłość upiekę z oliwą i stewią,
ale póki co, są wystarczająco dobre. Wystarczająco bardzo dobre:) U nas znikały błyskawicznie! Miękkie, delikatne,
lekko kruszące - jak biszkopty. No i cholercia, te ciasteczka są zdrowe! Idealne dla małych dzieci.